Strony

czwartek, 19 czerwca 2014

Letters to you



Ayo wassup! :D
Miałam pisać trzeci rozdział S.P.Y i nawet wczoraj miałam wenę, ale
popełniłam strategiczny błąd i pomimo weny
polazłam oglądać z rodzicami film =,=”
Dziś po wenie ani śladu :<
Mianhae, postaram się napisać to jutro.
Tymczasem, ponieważ nasz kochany Leeteuk wraca dokładnie za 40 dni, postarałam się o taką oto miniaturkę.
Hope you like it~!
UWAGA: Moja beta nie widziała tego na oczy ^^" Także wytykajcie mi błędy, poprawię :D

~*~
Kochany Jungsu.
Nawet nie masz pojęcia, jak nam Ciebie brakuje. Twojego śmiechu, gdy wspólnie oglądamy nasze stare programy, Twojego narzekania na nasze lenistwo, kiedy to praktycznie siłą musiałeś wyciągać nas z łóżek, Twojego entuzjazmu przed każdym występem, nawet łez, gdy nasze fanki śpiewały za nas Marry U…
Po prostu nam Ciebie brak, Jungsu-ssi.
Nie martw się, Hyukjae dobrze sobie radzi na pozycji lidera. Z czasem nabrał pewności siebie i powagi (hahaha, wiem, to brzmi idiotycznie, w końcu przyjaźni się z Donghae xD). Przez ten czas, gdy Cię nie było, nie mieliśmy żadnych większych wpadek. Możesz się rozluźnić. Twój zespół, Twoje Super Junior na Ciebie czeka. Czekamy na swojego lidera. To, jak nami przewodziłeś… nie da się Ciebie zastąpić. Nikt tego nie potrafi.
Mimo wszystko będziesz musiał kogoś wziąć w obroty po powrocie. Wiesz, Heechul znowu tu z nami jest, sam rozumiesz…
Do zobaczenia za 40 dni!
Youngwoon.
Ps Chyba nie muszę wspominać, kto tęsknił za Tobą najbardziej, prawda?

~*~
Park Jungsu!
Wracasz za 40 dni. Yay! Nie mogę się doczekać, inni z resztą też- chłopaki i nasz staff. Że o fankach nie wspomnę. Ah, sam wiesz, że ja chciałem wrócić po cichu, bez zbędnego rozgłosu, ale one były takie kochane i czekały tak długo, że po prostu musiałem do nich na chwilę wyjść! Ciebie czeka to samo, hyung :D Jesteś naszym liderem, więc spodziewaj się tłumów. A jeśli nie będą chciały przyjść, to sam je tam zaciągnę! Hahahaha, nie no, żartuję, hyung. Mogę się założyć, że już zaczynają przygotowywać banery z Twoim imieniem. Znasz je J
Ah, zapomniałbym! Nie ominie Cię impreza powitalna, Jungsu-hyung! Nawet nie myśl, żeby wykręcać się zmęczeniem. Już mam wszystko szczegółowo zaplanowane, wydrukowane, powieszone nad łóżkiem, zapisane na dysku, w telefonie, kopię ma ten gówniarz Kyuhyun, jakby Kangin dorwał się do mojego laptopa, więc, mówiąc wprost, nie masz wyjścia ^^
Widzimy się 29ego lipca!
Heechul.

~*~
Jungsu-hyung :D
Tęsknimy, wiesz? Wszyscy, cały zespół, menagerowie, fanki, wszyscy! :D
Jakiś czas temu całe SuJu-M przyszło do mnie do radia na audycję. Mieli comeback, rozumiesz. Ryeowook się spóźnił ><”
Ale nie o to mi chodzi! Chciałbym, żeby w przyszłości to Super Junior-H zagościło w SimSimTapa! A co to za SuJu-H bez Leeteuka? :D
Dobrze sobie radzimy, jednak to nie to samo. Lubimy, nie, kochamy naszego lidera i straaaasznie nam go brakuje. Szczególnie w porach przeznaczonych na posiłek.
Yah, zjedzmy razem obiad, Jungsu-hyung!
Donghee.

~*~

Drogi Jungsu-hyung.
Jak się masz? Radzisz sobie? Na pewno tak, w końcu zajmowałeś się nami przez tyle czasu, więc wojsko musi Ci pewnie przypominać kurort wypoczynkowy xD
Niedawno Super Junior-M miało comeback. Muszę przyznać, że nie spodziewaliśmy się aż takiego sukcesu. Ale podczas świętowania brakowało nam jednego, dosyć istotnego szczegółu- Ciebie. Co to za impreza bez lidera zespołu? Niby był Hyukjae, ale on nigdy Cię nie zastąpi, sam wielokrotnie to powtarzał. Jesteś dla nas jak ojciec (…matka? No tak, Kangin ^^”), wychowałeś nas wszystkich. Tęsknimy za swoim rodzicem i bardzo się cieszymy, że już do nas wracasz! Szczególnie że niedługo będziemy mieć kolejny comeback, tym razem głównego składu. Oby razem z Tobą!
Do zobaczenia pod koniec lipca, umma <3
Sungmin.

~*~

Hyung, cześć! :D
Strasznie się cieszymy, że już wracasz! Naprawdę! To całe liderowanie… Ty naprawdę musisz być aniołem, skoro tyle wytrzymałeś z tą bandą małpiszonów (oczywiście nie mam tu na myśli siebie, ja jestem świetny, a oni powaleni).
W każdym razie, mamy tu teraz całkiem spore zamieszanie. Musicale, wyjazdy, wywiady… Byłoby nam zdecydowanie lżej, gdybyś tu z nami był, wspierając nas, dodając sił. Jak prawdziwa umma!
Zostało 40 dni do Twojego powrotu. Za miesiąc wrócisz i przejmiesz ode mnie pałeczkę, ponownie zajmując miejsce, które było i będzie Twoje, od zawsze na zawsze.
Ściskam,
Hyukjae.

~*~
Umma!!!!!!!
Tęsknię, umma :< Hyukkiejako lider jest w porządku, ale on mi ummy nie zastąpi, bo to byłoby kazirodztwo!
…dobra, tego wyżej nie czytaj, hyung.
Jeszcze raz.
Umma, saranghae! <3 Z każdym dniem coraz bardziej dociera do mnie, że już niedługo będziesz znowu z nami! Znowu będziesz nam matkował! Znowu będziesz naszym liderem! Czyż to nie jest cudowne? :D
Nie mogę się doczekać momentu, w którym w końcu będę mógł Cię uściskać!
Donghae.

~*~
Hyung!
Wracasz do nas. Bardzo się wszyscy cieszymy z tego powodu. Kiedy wrócisz, wszystko wskoczy z powrotem na swoje miejsce. Ponownie będziemy mieć swojego lidera, który poprowadzi nas na sam szczyt.
W każdą niedzielę modlę się przed obliczem Pana o Twój szczęśliwy powrót. N tą chwilę wszystko wskazuje, iż moje prośby zostaną wysłuchane.
Do zobaczenia za miesiąc, Jungsu-hyung!
Siwon.

~*~
Kochany Jungsu-ssi!
Przez te dwa lata dotkliwie odczuwałem Twoją nieobecność. Zawsze się nami opiekowałeś, troszczyłeś się o nas, jak na prawdziwą ummę przystało :D Dlatego serce mnie bolało, gdy licząc talerze na stole w naszym dormie, nigdy nie mogłem doliczyć się wszystkich. Przez moment zastanawiałem się, kogo brakuje i wtedy przypominałem sobie, że nie ma z nami naszego lidera. Ale to się już niedługo zmieni! Jeszcze miesiąc i w końcu będę mógł dla Ciebie coś ugotować!
Ah, hyung, napisz mi, co chciałbyś zjeść! Zrobię to dla Ciebie!
Ryeowook.

~*~

Hej, hyung, co tam?
Wszyscy już zaczynają planować, co zrobimy z okazji Twojego powrotu. Oczywiście będzie impreza, nawet nie próbuj uciekać! Heechul hyung sporządził całkiem interesujący plan, którego kopię posiadam oczywiście ja. Dobrze wiesz, że mojego laptopa tak łatwo zhakować się nie da *w*
Nie będę się powtarzał, jak bardzo za Tobą tęsknimy, jak nam Ciebie brakuje, jakim fatalnym liderem jest Eunhyuk (nie jest aż tak zły, ale powiem mu, że tak napisałem, bo jego mina jest w takich momentach bezcenna) i tak dalej, bla bla bla, bo mogę się założyć, że każdy z tych kretynów napisał to po dziesięć razy w jednym zdaniu. Więc ja napiszę tylko tyle, że dobrze, iż wracasz, bo źle mi się gra w Starcrafta bez Ciebie  w dormie. Nie mogę się skupić, hyung. Poza tym Youngwoon zaczyna mnie już denerwować tym swoim zachowaniem typu „omo, moja ukochana żonka wraca do domu, zaraz zejdę na zawał i nie będę mieć więcej dzieci”. Bez urazy, hyung, ale tak, dalej jestem zdania, że „KangTeuk” jest „KangTeukiem” nie bez powodu. Jakoś nie umiem sobie wyobrazić „TeukKanga” O.o To przeczy prawom natury, hyung.
To ja już kończę. Powiem jeszcze tylko tyle, że chciałbym, byś brał udział w nagrywaniu siódmego albumu. Bez Ciebie comeback nie byłby prawdziwym comebackiem.
Matko, robię się miękki.
See ya, hyung!
Kyuhyun.

3 komentarze:

  1. Ła jakie to słodkie ~ Sama nie mogę się doczekać jego powrotu :D Ale czemu Donghae napisał dwa listy? Super ci to wyszło.

    OdpowiedzUsuń
  2. /wypełza z odpływu/
    Jako, iż szkoła ogarnięta, a kiedyś muszę to wszystko skomentować, zacznę od tej przesłodkiej miniaturki ^^
    Zacznijmy od tego, że choć całokształt fluffiasty, czytając list Kangina, może z powodu niewyspania, a poże dlatego,że tak pięknie piszesz/ i obstawiam drugą opcję >.< Heechul jest Heechulem i jego list rozwala, a przy Donghae...'Umma!!!!!!!
    Tęsknię, umma :< Hyukkie jako lider jest w porządku, ale on mi ummy nie zastąpi, bo to byłoby kazirodztwo!
    …dobra, tego wyżej nie czytaj, hyung.'
    no...
    Oczywiście list Kyusia, misterny, sztański plan powitania lidera i 'Poza tym Youngwoon zaczyna mnie już denerwować tym swoim zachowaniem typu „omo, moja ukochana żonka wraca do domu, zaraz zejdę na zawał i nie będę mieć więcej dzieci” ' to wygrwy życia i miszczostwo XD
    Yah, nie myślę dziś i nie wiem co napisać.../as always, bo komentarzy nie umiem pisać -.-/
    Więc podsumowując; podobało mi się, nawet nie mów, że nie umiesz pisać i czekam z niecierpliwością na Twoją twórczość~Niech wena do ciebie przybywa~
    /wpełza do odpływu/
    EvilPegasus

    OdpowiedzUsuń
  3. Yyy, dlaczego blogger zawsze mnie trolluję i kasuje komentarze...? po 'obstawiam drugą opcję >.< ' powinno być 'popłakałam bo KangTeuk' XD
    /dlaczego tyle razy jest tam 'pisać' .../
    EvilPegasus

    OdpowiedzUsuń